Drift taki modny, taki ‘zachodni’.
A tu proszę, nasi też driftowali, nawet nie wiedząc co to jest panie ten dryft, i to czym: fabrycznym jelczem, w ramach ćwiczeń przed startem do wyścigu na Hungaroringu (tak, pierwszym torze F1 po tej stronie żelaznej kurtyny)