Dobra, nie w english muffin, ale i tak dobre:
- maślana bułka
- kielecki
- jajko
- bekon (mcd nie daje do tego bekonu!)
- pomidorki
- pikantne guacamole
- roszponka nie rukola
Tak można rozpocząć dzień po kolejnej nocce 😀
prawie muffin awokado
jedzenie
drwala, rywala – meh
Tak, lubię burgery i inne streetfoody, jem i sieciowe maka, maxa, bk i nie sieciowe raz na jakiś czas.
Ale swoje to swoje 😀
- bułeczka schulstad tostowana
- yellow mustard heinz
- burger premium z Łukowa z grilla tak żeby soczysty był – w sieciówkach osiągalne chyba tylko w maxie
- cheddar
- 2 plasterki boczusia
- guacamole
- prażona cebulka
- keczup pikantny heinz
Taka klasyka. Chociaż kusi mnie, zamiast guacamole dać chutney jabłko/figi, jaki ostatnio znalazłem i jest świetny.
sałatka (1)
Nowa kategoria – jedzenie – zadebiutuje wpisem zupełnie dla mnie nietypowym. Po pierwsze sałatka, po drugie – zero mięsa.
Składników jest mało:
- obgotowany brokuł
- jajka na twardo
- ogórki konserwowe chilli
- zielona cebulka
- zaciągnięte sosem: majonez, oczywiście kielecki, czosnek + przyprawy
Objętościowo wszystkiego po równo, brokuł poodcinane różyczki bez łykowatych łodyg. IMO można było z zieloną cebulka skroić też same cebulki, bo brokuł bardzo złagodził.