I dzisiaj kończy się legenda. Zbudowano ostatniego defendera. Jestem jeepowcem (dobra, mam jeepa, taka sama szansa była na land rovera) ale nie można nie oddać defowi szacunku.
Ciekawe jak bardzo zwalony, lajfstajlowy, downsizingowy, eko itd beznadziejny będzie następca. Nie mam złudzeń że taki będzie patrząc na to co zrobili z discovery czy nawet freelanderem.