system w dwie strony

http://muzyka.onet.pl/alternatywa/robert-brylewski-nie-stac-mnie-na-jedzenie/kjyhk

pierwsza myśl jaka mi się nasunęła do głowy: najpierw się jebało system a teraz to system jebie.

żadnej większej (bleh) filozofii w tym nie ma.

[edit]

jabolowcy to nie moja bajka, ale jak to jest że w mojej części podziemi czyli metal, death i black muzycy sobie radzą w życiu a nie płaczą i ciągle powstają zajebiste dzieła? a są jeszcze mniej obecni w mainstreamie niż punkowe popierdywanie.

Link

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

To respond on your own website, enter the URL of your response which should contain a link to this post's permalink URL. Your response will then appear (possibly after moderation) on this page. Want to update or remove your response? Update or delete your post and re-enter your post's URL again. (Find out more about Webmentions.)