FOG

Poszukiwanie darmowych narzędzi do klonowana dysków/partycji które działały by jak serwer doprowadziło mnie najpierw do clonezilla-se a potem fog project.

Postawiłem na esxi debiana 8.8, sama instalacja fog to odpalenie bardzo fajnie przygotowanego skryptu instalacyjnego. Usiłuję spiąć to z freenasem, bo przecież bez sensu jest trzymanie wielkiej wirtualki mając NASa. Niby zaczęło działać, obraz zleciał, ale były problemy z zakończeniem działania. Może po prostu zamontuję normalnie katalog w debianie a nie będę się bawić w udawanie storage-noda, które może działać, ale nie musi. (tak, trochę linuksiarstwo, ale dobra, niech będzie)

Wygląda obiecująco, potestuję, może w pracy błysnę jako alternatywa dla MDT 🙂

FOG

o, wiecie że w polsce właśnie ruszyło google muzyka? w sklepie google play się pojawiło właśnie. trzeba będzie pooglądać co jest i jakie ceny.

Aside