varathron – patriarchs of evil


Ponarzekałem na nowe płyty, że w ogóle mnie nie ruszają, nic porywającego. Ale nowy Varathron dostarcza przepotężnie wszystkiego tego co w greckim black metalu ważne a co np. rotting christ ostatnio zgubiło. No ale Varathron to nie szczyle które koniecznie muszą coś wielce nowego i post- pokazać, tylko stara ekipa wiedząca co robi.

Image

w ciemno

Od dłuższego czasu nie potrafię kupować muzyki w ciemno.

Dawniej szło się na targ, robiło przelot po okładkach nowości i się wybierało najlepsze. Śledziło powiązania w wywiadach w zinach, thrashem all, morbid noizz itd i na tej podstawie było wiadomo że trafi się na coś ciekawego.
Tylko że to były lata ’90. Praktycznie wszystko co wtedy wychodziło i się słuchało i kupowało zostało klasyką i było zajebiste.

A teraz te 20-30 lat później? Czytasz w necie recenzje, posłuchasz zapowiedzi/trailera (bo przecież cały kawałek udostępniony nie byłby tak tajemniczy) i wychodzi płyta. Zwykle zaraz trafi na youtube, więc słucha się i zwykle wychodzi wielkie CO TO KURWA JEST? Jak zachwyca jak nie zachwyca. Jak zajebiste jak nudne że nie da się całości pierwszego utworu dosłuchać. Czym ci wszyscy ludzie się jarają? Przykłady? thaw, bolzer, cultes des ghoules, większość tego ostatnio wydawanego zamulonego deathmetalowego gruzu, wcześniej większość radośnie kopiujących szwedzki deathmetal i usiłujących wmówić że są tacy oryginalni (chyba tylko dla nastoletnich szczyli), albo najświeższe rozczarowanie – kły.

Strasznie bym się zdenerwował jakbym wydał na coś tak rozczarowującego kasę. Całe szczęście że są nowe płyty misanthropic rage, stillborn czy voidhangera, zakolejkowane do kupienia.

w ciemno

beep

Za niecały tydzień jadę na metalmanię na której główną gwiazdą jest Emperor, tak więc odmładzając się, patrząc jak fejsbuk jest co raz bardziej evil, dmuchnąłem na pokrytego kurzem blogaska. Nie wiem czy będzie mi się bardzo chciało, ale jakby co – jest.

Pewnie napiszę parę notek o zmianach w moim homelabie, bo zmieniło się softwarowo całkiem sporo, na pewno w maju opiszę zmiany związane z przenosinami do innej lokalizacji 😀

Może coś więcej ogólnego marudzenia, jasne że automatycznie linkowane na fb, ale z tą zaletą że w razie czego fb może mi skoczyć.

Status